Żyjemy obecnie w czasach, w których producenci samochodów upychają w kabinach coraz większą liczbę ekranów. Nie wszyscy użytkownicy są zwolennikami takiego rozwiązania i niestety trzeba się z tym pogodzić. Niemieccy inżynierowie znaleźli kolejne miejsce, w którym chętnie będą w przyszłości umieszczali wyświetlacz.
Ekranów w samochodach pojawia się coraz więcej
Gdy wsiadasz do współczesnego auta, widok dwóch wyświetlaczy na desce rozdzielczej nie robi już na Tobie prawdopodobnie żadnego wrażenia. Wirtualny kokpit oraz ekran obsługujący multimedia stają się już raczej standardem. Są oczywiście też przykłady, gdzie monitorów jest jeszcze więcej.
W kabinie możesz już znaleźć również wirtualne lusterka wsteczne i boczne, które też wymagają użycia ekranów. Jakby tego było mało, dodatkowy wyświetlacz może się pojawić tuż przed miejscem pasażera, czy w oparciach foteli, aby zapewnić rozrywkę osobom siedzącym z tyłu.
Wsiadając na tylną kanapę do nowego BMW Serii 7, ekrany dotykowe zauważysz również w boczkach drzwi. Możesz z ich poziomu sterować roletami w oknach, ustawieniami fotela czy… wielkim telewizorem podwieszonym na podsufitce. Nie wspominam już o wyświetlaczach pełniących funkcję animowanych dekorów w desce rozdzielczej.
Nie da się więc ukryć, że różnego rodzaju ekrany opanowują już niemal całkowicie wnętrza. Najprawdopodobniej już niedługo będziemy mogli odczytywać informacje również na kierownicy. Niemiecka firma ZF ma dla nas zupełnie nową propozycję, na którą z pewnością rzucą się producenci samochodów.
Kierownica z nowym rodzajem poduszki powietrznej i wyświetlaczem centralnym
Niemiecki gigant ZF Friedrichshafen AG to wielki producent części motoryzacyjnych. Firma ta głównie zajmuje się produkcją skrzyń biegów do samochodów osobowych, choć nie ogranicza się wyłącznie do tego. Teraz został nam zaprezentowany nowy rodzaj poduszki powietrznej ZF Lifetec, który daje projektantom nowe możliwości.
Dzięki temu, że wspomniany wyżej element systemu bezpieczeństwa ma nową konstrukcję, wystrzelenie poduszki nie następuje z centralnej części kierownicy, tylko z górnej części jej obudowy. To pozwala na zastosowanie kolejnych elementów sterujących na środku kierownicy, w miejscu gdzie najczęściej znajduje się klakson.
Od razu oczywiście pomyślano o zamontowaniu tam kolejnego wyświetlacza, ale mogą to być również dodatkowe przyciski multifunkcyjne. Pod tym względem producenci powoli słuchają swoich klientów i przywracają na kierownicę fizyczne przyciski. Dotykowe panele nie zostały zbyt ciepło przyjęte przez kierowców, którzy dość często na nie narzekali.