Nie tylko europejscy producenci prowadzą wojnę cenową z chińskimi koncernami, które zalewają Stary Kontynent tanimi samochodami. Również japońska Toyota odpowiada odpowiednimi promocjami. Najtańszym modelem Aygo X, który jest całkiem dobrze wyposażony, można wyjechać z salonu po rabatach już za 68 900 złotych. Jednak to wciąż nie jest najtaniej, bo konkurencyjna Kia z Korei Południowej wychodzi… dużo korzystniej. Jest w dodatku większa i mocniejsza.
Aygo X za niecałe 70 000 złotych. Co dostajemy w zamian?
Czteromiejscowe Aygo X ma pod maską litrowy silnik o mocy 72 KM, który współpracuje z 5-stopniową przekładnią manualną. Małe autko jest naprawdę przyzwoicie wyposażone i ma klimatyzację manualną, światła do jazdy dziennej LED, system multimedialny z ekranem dotykowym 9-cali, kamerę cofania, a nawet skórzaną kierownicę. Co ciekawe, są też dodatkowe elementy zmniejszające hałas podczas jazdy.
Pierwsze 100 km/h osiąga w 14,9 sekundy, ale nie osiągi są tu najważniejsze. Średnie zużycie paliwa wynosi 4,8 litra na 100 kilometrów, a przy zastosowaniu zasad ecodrivingu można zejść nawet do 4 litrów.
Wielką zaletą Aygo X jest jego zwrotność. Niski promień skrętu, wynoszący 4,7 m, bardzo ułatwia manewrowanie w mieście. W przypadku konieczności zawrócenia, kierowca nie musi szukać dodatkowej przestrzeni (9,4 m).
Należy jednak pamiętać, że Aygo X to mały samochód. Jazda z autostradowymi prędkościami może być wyzwaniem, szczególnie przy silnych wiatrach. Dla zwiększenia komfortu i bezpieczeństwa najlepiej nie przekraczać prędkości 110-115 km/h.
Kia ma nowe auto taniej o 5400 złotych i pomieści 5 osób
Nie każdy jest w stanie zaakceptować fakt, że jego samochód przewiezie maksymalnie 4 osoby. Dla takich klientów Kia przygotowała 5-miejscowe Picanto z identyczną zwinnością w mieście. Silnik 1.2 o mocy 84 KM pozwala na przyspieszenie do pierwszej setki w 12,5 sekundy, czyli o blisko 3 sekundy szybciej niż Aygo X.
Picanto 1.2 kosztuje 63 500 złotych (4-miejscowa wersja 1.0 nawet od 60 900 zł). Jednak nawet wybierając zautomatyzowaną skrzynię biegów będzie taniej blisko o 2000 zł niż za Aygo X, bo taki zakup wyjdzie 67 000 złotych. Podstawowe wyposażenie Picanto jest również bardzo przyzwoite i obejmuje wszystkie niezbędne funkcje, takie jak klimatyzację manualną, 8-calowy ekran dotykowy i kamerę cofania. Kia zapowiada jednak średnie zużycie paliwa na poziomie 5,2 l, a to o 0,4 l więcej niż Toyota.
Opcja za 4 tys. zł w tym modelu Cię rozczaruje. Nie klikaj jej w konfiguratorze
Decyzja o wyborze odpowiedniego samochodu nie jest prosta i zależy także od innych aspektów, takich jak finansowanie czy wsparcie po zakupie. W przypadku gwarancji różnica jest ogromna na korzyść Kii. Podczas gdy Toyota oferuje 3-letnią gwarancję z limitem do 100 tys. km, Kia naprawi samochód za darmo nawet przez 7 lat z limitem do 150 tys. km.