Rządzący poniekąd zmuszają nas do przesiadki na samochody elektryczne, a jak wiadomo, auta z tego typu napędem nie należą do tanich. Bezemisyjne odpowiedniki modeli spalinowych zazwyczaj są dużo droższe, a co za tym idzie, nie każdego będzie stać na przesiadkę w samochód na prąd. Tutaj z rozwiązaniem przychodzi rumuński producent, którego odmłodzony model właśnie debiutuje na polskim rynku. Już wiem ile kosztuje nowa Dacia Spring.
- Dacia Spring najtańszym elektrykiem na polskim rynku
- Druga generacja rumuńskiego auta startuje od 76 900 zł
- Do wyboru są trzy wersje wyposażenia: Essential, Expression i Extreme
- W pełni wyposażony egzemplarz to wydatek 95 013 zł
Druga generacja Dacii Spring zadebiutowała w drugiej połowie lutego 2024 roku. Pierwsze wcielenie tego modelu było z nami na rynku od 2021 roku i cieszyło się mianem najtańszego nowego elektryka w sprzedaży.
Nowe wcielenie tego auta wygląda znacznie lepiej i bardziej nowocześnie. Oświetlenie do jazdy dziennej LED, grill z nowym logotypem marki i wciąż bardzo kompaktowe rozmiary mogą przyciągnąć klientów do salonów.
Spring mierzy 3701 milimetrów długości, 1583 milimetry szerokości, a jego rozstaw osi to 2423 milimetry. Dacia jest najlżejszym elektrykiem na rynku, który waży zaledwie 957 kilogramów.
Na pokładzie znajduje się akumulator o pojemności 26,8 kWh, który zasila silnik elektryczny o mocy 45 lub 65 koni mechanicznych. Teoretyczny zasięg na jednym ładowaniu to 228 kilometrów w cyklu mieszanym WLTP.
Już wiem ile kosztuje nowa Dacia Spring. Jest polski cennik
Na polskiej stronie producenta właśnie uruchomiono konfigurator nowego Springa. Na naszym rynku auto dostępne jest w trzech wersjach wyposażenia: Essential, Expression oraz Extreme.
Aby w ogóle myśleć o zakupie elektrycznej Dacii, musisz się przygotować na wydatek 76 900 złotych brutto. Od tej kwoty startuje cennik wersji Essential, gdzie w standardzie otrzymujesz między innymi cyfrowy zestaw zegarów 7″, ogranicznik prędkości i tempomat, radio z bluetooth i dwoma głośnikami czy czujniki parkowania z tyłu.
Najtańsza odmiana dostępna jest tylko ze słabszym, 45-konnym silnikiem elektrycznym. Aby otrzymać o 20 koni więcej musisz wybrać jedną z dwóch wyższych wersji wyposażenia.
Drugi poziom wyposażenia dodaje do auta na przykład klimatyzację manualną, 15-calowe felgi stalowe i oklejenie w kolorze pomarańczowym. Za bogatszą Dacię Spring musisz zapłacić 86 000 złotych brutto.
Na szczycie oferty widnieje Spring o bojowo brzmiącej nazwie Extreme, przy którym znajduje się cena 90 600 złotych brutto. Tutaj otrzymujesz już 10-calowy ekran multimedialny z nawigacją i bezprzewodową obsługą Apple CarPlay i Android Auto, kamerę cofania, elektryczne szyby z tyłu i adapter ładowania dwukierunkowego V2L.
Wersja „full wypas” za mniej niż 100 tysięcy złotych
Lista dostępnych opcji wyposażenia nie jest zbyt długa. Klient ma do wyboru jeden darmowy lakier oraz pięć opcjonalnych, za które trzeba zapłacić 2300 złotych. 14- lub 15-calowe felgi stalowe i rodzaj wykończenia wnętrza to standard i nie da się tu nic zmienić.
Jeśli zdecydujesz się na wersję Expression, wtedy otrzymasz wybór dokupienia pakietu MEDIA NAV LIVE z 10-calowym wyświetlaczem dotykowym. Za tę opcję trzeba dopłacić 3600 złotych i jest ona standardem w wersji Extreme.
W najwyższym wariancie wyposażenia jedyną opcją do wyboru są czujniki parkowania z przodu, które kosztują 700 złotych. Zostaje nam jedynie możliwość dobrania akcesoriów, w tym sprytnych uchwytów YouClip, które zadebiutowały w najnowszym Dusterze.
Maksymalnie wyposażona Dacia Spring, ze wszystkimi dostępnymi w konfiguratorze akcesoriami, to wydatek 95 013 złotych brutto. Choćbyś chciał, to nie masz szans na przekroczenie bariery 100 tysięcy złotych.
Dilerzy już od dzisiaj, 17 kwietnia 2024 roku, przyjmują zamówienia od klientów na nowego Springa. Pierwsze samochody powinny być gotowe do odbioru we wrześniu 2024 roku.
Źródło: Dacia, motofilm.pl