Największym problemem w samochodach z napędem elektrycznym nie są oczywiście ich silniki. Technologia ta rozwija się bardzo szybko i mamy już na rynku dostępne kompaktowe motory generujące naprawdę wysoką moc.
Kłopotliwe jest gromadzenie energii do zasilania tych jednostek. Obecnie oferowane akumulatory zazwyczaj nie pozwalają na przejechanie imponujących dystansów.
Baterie są ciężkie, więc upychanie większej liczby ogniw mija się z celem. Producenci od lat starają się stworzyć coś, co rozwiąże ten problem. Jak się okazuje, BMW jest już bardzo blisko sukcesu.
W niemieckich zakładach właśnie wyprodukowano pierwsze ogniwa typu 4695. Są to baterie w kształcie cylindrycznym, które mają 46 milimetrów średnicy i 95 milimetrów wysokości.
BMW z przełomową technologią
Nowa technologia, która została stworzona przy współpracy z chińską marką Eve Energy, w skrócie ma zapewnić jeszcze lepszy zasięg samochodów elektrycznych. Mówi się, że jest to przełom.
Akumulatory złożone z nowych baterii mają być montowane w samochodach linii Neue Klasse. Pierwszy prototyp został nam zaprezentowany we wrześniu 2023 roku.
Planowana jest produkcja ogniw 4695 dla standardowych aut, oraz 46120 dla crossoverów czy SUV-ów. 46120 oznacza, że same cylindry będą po prostu wyższe, co pozwoli na uzyskanie jeszcze większej pojemności.
Główna różnica w nowych ogniwach to większa zawartość niklu w katodach i jednocześnie mniejsza zawartość kobaltu. Daje to możliwość uzyskania większej gęstości energii, nawet o ponad 20 procent.
Dla użytkownika oznacza to, że takim autem elektrycznym przejedzie więcej kilometrów na jednym ładowaniu (o 30 procent), a sam proces uzupełniania stanu baterii ma być krótszy (o 30 procent).
W wywiadzie udzielonym dla Automotive News Europe, członek zarządu BMW – Milan Nedeljković przyznał, że niemiecka marka już wyprzedziła w tym wyścigu Teslę, i to Amerykanie będą teraz musieli ich dogonić.
Gdy już BMW będzie potrafiło masowo tworzyć nowy rodzaj baterii, będą one o połowę tańsze w produkcji niż obecnie stosowane akumulatory. Dodatkowo, sam proces ma być bardziej ekologiczny, gdyż emisja CO2 ograniczona zostanie nawet o 60 procent.
Niemcy mają jeszcze trochę czasu na rozwój tej technologii. Nowy rodzaj ogniw zobaczymy w samochodzie serii Neue Klasse, który ma zadebiutować dopiero w 2025 roku.
Źródło: Automotive News Europe / BMW