Właściciele samochodów egzotycznych z pewnością są przyzwyczajeni do tego, że przypadkowi ludzie często robią im zdjęcia. Wiele osób pragnie uwiecznić na fotce taki „okaz”.
Niestety, czasami na zwykłej fotografii się nie kończy. Wielokrotnie widzieliśmy już bardzo niepożądane zachowania przy cudzych samochodach. Zupełnie bez szacunku.
> Babcia posadziła wnuczka na zaparkowanym Bugatti za 15 mln zł. “To tylko samochód” (wideo)
Na załączonym nagraniu wideo również mamy do czynienia z taką sytuacją. Właściciel Bugatti Chirona zostawił swoje auto pod jednym z hoteli, tuż przy chodniku którym spaceruje sporo turystów.
Nie przewidział jednak, że ktoś będzie na tyle bezczelny, aby potraktować jego samochód jako ławkę. Właśnie tak zrobił młody chłopak, który po prostu usiadł na aucie wartym kilkanaście milionów złotych.
Dla jego rodziny to normalne
Aż trudno sobie to wyobrazić, ale rodzice w żaden sposób nie zareagowali. Sami zachęcali synka, żeby tak postąpił i jeszcze zrobili mu pamiątkowe zdjęcie.
To już przechodzi ludzkie pojęcie. Nie chcielibyśmy być na miejscu właściciela samochodu, który zobaczyłby takie zdarzenie na własne oczy.
Nie jest to niestety jedyny podobny przypadek. W sieci można znaleźć sporo nagrań i zdjęć ukazujących tego typu sytuacje. To niesamowite, że niektórzy nie potrafią uszanować cudzej własności.

Bugatti Chiron to jeden z najbardziej imponujących swoimi osiągami samochodów. Każdy wariant napędzany jest poprzez poczwórnie turbodoładowany silnik W16 o pojemności 8.0 litrów.
Podstawowy w wariancie generuje on 1500 koni mechanicznych i 1600 niutonometrów. Wóz potrafi przyspieszyć od 0 do 100 km/h w 2,4 sekundy i rozwinąć prędkość maksymalną 420 km/h.
Bardzo droga „ławka”
Cena bazowego egzemplarza startowała od około 12 300 000 złotych netto. Gdyby wiedzieli o tym bohater załączonego nagrania wideo, z pewnością nie usiadłby na aucie.
> Zrobili sobie “ławkę” z Ferrari wartego 3 mln zł. “Muszę mieć jakąś pamiątkę z wakacji” (wideo)
Nawet jeśli egzemplarz ten został zabezpieczony folią PPF, mogły pojawić się jakieś uszkodzenia. Naprawa wszelkiego rodzaju szkód w Bugatti to ogromne koszta.
Wyświetl ten post na Instagramie