Funkcjonariusze policji powinni świecić przykładem. Jeśli nie biorą akurat udziału w interwencji, mają obowiązek przestrzegania przepisów prawa o ruchu drogowym.
Niestety, od czasu do czasu obywatelom udaje się zauważyć przypadki, w których nie do końca wygląda to prawidłowo. Jednym z przykładów jest załączone nagranie wideo.
> Miglanc z M5 miał ochotę na drift. Nie dostrzegł policjantów w nieoznakowanym BMW 3 (wideo)
Jego autor wjeżdżał akurat na drogę ekspresową S5. W pewnym momencie zauważył stojące przy prawej krawędzi drogi BMW Serii 3. Jak się okazało, jest to nieoznakowany radiowóz grupy SPEED.
Nie było to jednak ostatnie naruszenie przepisów, którego dokonał funkcjonariusz siedzący za kierownicą tego auta. Chwilę później wyprzedził on autora nagrania, pędząc z nadmierną prędkością.
Jak możemy usłyszeć na filmie, właściciel wideorejestratora oświadcza, że w momencie bycia wyprzedzanym jechał z maksymalną dozwoloną prędkością, czyli 120 km/h. Widzimy, że BMW pędzi dużo szybciej.
> Policja próbuje wyłudzić mandat za znak STOP. “Pracuje tu od 20 lat i wiem lepiej” (wideo)
Na nagraniu nie jesteśmy w stanie zauważyć niebieskich świateł błyskowych, ani usłyszeć syreny o zmiennym tonie. Policyjne BMW nie było więc w tym momencie pojazdem uprzywilejowanym.