Aby móc bezpiecznie prowadzić samochód, należy mieć w głowie chociaż trochę wyobraźni. Niestety, niektóre osoby posiadające prawo jazdy chyba w ogóle jej nie posiadają.
Takie wątpliwości mamy co do bohatera załączonego nagrania wideo. Zachowanie, którym się popisał na autostradzie A6 jest wręcz przerażające. To cud, że nikomu nie stała się krzywda.
> Stanął na środku S2, żeby odreagować na innym kierowcy. “Mózg musiał przewietrzyć” (wideo)
Kierujący Fordem Edge nagle zrozumiał, że właśnie omija interesujący go zjazd z trasy. Jego auto znajdowało się na lewym pasie, już na wysokości węzła.
Normalnym zachowaniem byłoby pogodzenie się z tym faktem i pojechanie do następnego zjazdu. Tutaj mamy jednak do czynienia z innym pomysłem.
Kierowca po prostu awaryjnie wyhamował i zatrzymał się na środku lewego pasa. Tam zaczął oczekiwać, aż wszystkie pojazdy znajdujące się z prawej strony przejadą, a on będzie mógł zjechać swoim upragnionym zjazdem.
Włos się na głowie jeży w momencie oglądania tego nagrania. Mamy nadzieję, że wideo trafi w odpowiednie miejsce i kierowca dostanie nauczkę w postaci odpowiedniej kary.
> “Gapcio” przespał zjazd z autostrady. Jego szybka decyzja była bardzo bolesna dla BMW (wideo)
Komentujący pod filmem sugerują, że można to nawet zakwalifikować jako nieumyślną próbę sprowadzenia niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Za taki czyn grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
