Na polskich drogach niestety stosunkowo często możemy się spotkać z agresją. Nie potrafimy ze sobą współpracować i dogadywać się na ulicy. Większość myśli tylko o sobie.
Autor załączonego nagrania wideo miał niedawno do czynienia z użytkownikami starego Renault Clio. Sytuacja miała miejsce na ulicach Krakowa.
> Agresor z Mercedesa chciał “sparingu” z Piotrem. “Chodź tu, bo już mnie wku***łeś!” (wideo)
Na tylnej szybie francuskiego hatchbacka drugiej generacji możemy zauważyć aż dwa „zielone listki”. Nakleja się je wtedy, gdy za kółkiem siedzi osoba, która dopiero co zdała egzamin na prawo jazdy.
Zielony listek ma dać informację innym kierowcom, że mogą mieć do czynienia z niedoświadczoną osobą, która nie czuje się jeszcze zbyt pewnie na drodze. Mogą więc wynikać różnego rodzaju problemy.
W tym przypadku nie było inaczej. Kierowca Renault zjechał w pewnym momencie na lewy pas ruchu i nie pozwolił się wyprzedzić. Po kilku chwilach doszło też do wyhamowania autora nagrania.
Następnie, z Renault wysiadł jeden z pasażerów, który dziarskim krokiem podszedł do autora nagrania. Nalegał na otwarcie szyby i groził, że go pobije.
Nikt nie ma pojęcia, o co chodziło młodemu chłopakowi z Clio. Najwidoczniej długo nie był na siłowni i szukał zaczepki, aby wykorzystać nagromadzoną energię.
> Agresor wyskoczył “z łapami” ze swojego BMW. “Chyba tylko on wie, o co mu chodziło” (wideo)
Na szczęście, po chwili kierowcy się rozjechali i ostatecznie nie doszło do rękoczynów. To przerażające, że nadal możemy spotkać na naszych drogach osoby, które zachowują się w ten sposób.