Nowe BMW Serii 7 trafiło na wysypisko śmieci. “Taką mam pracę, żeby je zniszczyć” (wideo)

Złomowiska zazwyczaj kojarzą nam się ze starymi, mocno zniszczonymi samochodami, z których nie ma już pożytku. W takie miejsca trafiają jednak również dużo nowsze wozy i nie zawsze są one powypadkowe.

Zdarza się, że auto skazane jest na zniszczenie przez producenta. Taki los czeka na przykład prototypowe lub testowe egzemplarze, które nie mogą już trafić do sprzedaży.

Ten gość bez litości rzuca nowymi BMW po placu. Polacy zrobiliby z nich jeszcze pożytek (wideo)

Autor załączonego nagrania wideo pracuje na złomowisku i jego zadaniem jest rozrywanie takich wozów na mniejsze kawałki. Tym razem trafiło mu się nowiutkie BMW Serii 7 G70.

Dla wielu miłośników motoryzacji takie zajęcie byłoby z pewnością bardzo trudne. Widząc ładnie skonfigurowany egzemplarz Siódemki aż szkoda robić mu „krzywdę”.

Tym samochodom już nie pomożesz. Miliony złotych wkrótce wylądują w zgniatarce (wideo)

Autor nagrania najwidoczniej czerpie radość ze swojej pracy. Jak sam podkreśla, doszczętne zniszczenie BMW Serii 7 zajęło mu mniej niż 5 minut. Wrak można rozpoznać jedynie po kierownicy.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Jordi (@heavy.equipment.girl)