W okresie wakacyjnym plaże są bardzo mocno obleganym miejscem wypoczynku. Możemy na nich spotkać naprawdę sporo osób, które cieszą się słońcem i bliskością wody.
Każdego roku w sieci pojawia się też sporo nagrań, na których widzimy nieodpowiedzialnych kierowców, starających się podjechać jak najbliżej morza swoim autem. Zazwyczaj nie kończy się to dobrze.
> Przez głupotę jego Skoda znalazła się w morzu. Plażowicze połączyli siły, by ją wyciągnąć (wideo)
Mamy nadzieję, że autor załączonego nagrania wideo był w stanie opuścić plażę o własnych siłach. Wjechał on na piasek swoją Teslą, bo chciał zabrać żonę w wyjątkowe miejsce.
Jazda samochodem po plaży jest zabroniona, ale autor podkreśla w komentarzach pod filmem, że akurat w tym miejscu jest to dozwolone. Standardowo, mandat za takie zachowanie wynosi 500 złotych.
> Pożałował 10 zł na parking i postawił BMW “na plaży”. Nagle auto znalazło się pod wodą (wideo)
Osoby komentujące nagranie z Teslą na plaży nie zostawili na autorze suchej nitki. Niestety, w polskim internecie nie jest to nic nowego, co jest oczywiście smutne.