Zachowanie niektórych kierowców na drogach publicznych pozostawia wiele do życzenia. W pewnych przypadkach możemy mieć spore wątpliwości, czy taki ktoś posiada w ogóle prawo jazdy.
Agresywna jazda na zderzaku, mruganie światłami drogowymi i spychanie innych z drogi. Niestety, takie obrazki nie pojawiają się jedynie w filmach akcji, a również na naszych ulicach.
> Kierowca BMW tylko na chwilę odwrócił wzrok. “Moment nieuwagi i masz po wakacjach” (wideo)
Jednym z takich przykładów jest kierowca SEAT-a Leona, którego zobaczysz na załączonym nagraniu wideo. Pędzi on na złamanie karku przez miasto i chyba „świetnie się bawi”.
W pewnym momencie trafił na Renault Megane jadące środkowym pasem. Mógł je wyprzedzić z lewej lub prawej strony, ale tego nie zrobił. Dojechał mu do zderzaka i zaczął błyskać światłami drogowymi.
Po chwili, kierowca francuskiego auta nie wytrzymał i delikatnie stuknął nogą w hamulec. Właściciel Leona dostał nauczkę, dlaczego warto zachować bezpieczny odstęp między samochodami.
Jeśli też będziesz miał do czynienia z podobnym zachowaniem, w żadnym wypadku nie próbuj wykonywać manewru, na jaki zdecydował się właściciel Renault. „Złośliwe” hamowanie stwarza spore niebezpieczeństwo.
> Skodziarz wraca ze zmiany w pracy. “Pogania i wali długimi w mieście. Ma nauczkę” (wideo)
Lepiej po prostu spokojnie zjechać z drogi takiemu drogowemu bandycie i nie wchodzić z nim w żadną dyskusję. Od wymierzania sprawiedliwości są policjanci.
Wyświetl ten post na Instagramie
