Niestety wiele osób nadal miewa problem ze zrozumieniem kwestii poszanowania cudzej własności. Można to zauważyć również na przykładzie samochodów.
Nie da się ukryć, że właściciele wyjątkowych modeli sporo ryzykują parkując swoje auta w miejscach publicznie dostępnych. Egzotyczne samochody stojące pod hotelami czy restauracjami zawsze przyciągają wzrok przechodniów.
> Oto Bugatti Chiron Super Sport Golden Era. “Ręczne malowanie trwało 400 godzin” (wideo)
Wielu z nich próbuje wtedy uwiecznić spotkanie z rzadkim autem na fotografii. Zdarzają się też sytuacje, w których ktoś chce zrobić sobie zdjęcie na tle wozu swoich marzeń.

Niestety, jak już niejednokrotnie widzieliśmy, zdarzają się momenty, w których ludzie traktują cudze auto jak „atrakcję turystyczną”. Uważają, że stoi ono tam specjalnie i jest do ich dyspozycji.
Ci najbardziej bezczelni potrafią nawet usiąść na maskę czy oprzeć się o błotnik. Nie rozumieją, że nawet jeśli będą delikatni, to są w stanie uszkodzić powłokę lakierniczą.
Mogą też oczywiście bardzo mocno zdenerwować właściciela takiego samochodu. Przykład takiej właśnie sytuacji możesz zobaczyć na załączonym nagraniu wideo.


Właściciel postanowił zaparkować swoje Bugatti pod jednym z hoteli, a następnie wybrał się z bratem na miasto. Po pewnym czasie dostał cynk, że kilku mężczyzn kręci się wokół auta, a nawet siada mu na maskę.
Panowie momentalnie wsiedli do taksówki i poprosili o szybki kurs pod hotel. Na miejscu zauważyli, że tamci nadal kręcą się wokół Chirona i zachowują się, jakby należał do nich.
@_sigma_hub
Właściciel z bratem zdecydowali, że trzeba dać im nauczkę. Amerykańsko-brytyjscy kickboxerzy wyskoczyli z taksówki i bez słowa ruszyli w stronę gości siedzących na ich Bugatti. Kilku z nich boleśnie odczuło jak duży błąd popełnili.
Bugatti widoczne w kadrze to Chiron w wydaniu Pur Sport. Jest to jedna z najdroższych wersji tego modelu, gdzie cena bazowego egzemplarza startowała od 3 800 000 euro, czyli około 17 000 000 złotych.


Bugatti Chiron Pur Sport wyróżnia się najniższą masą własną i najlepszym prowadzeniem w zakrętach. Francuski producent zdecydował, że sprzeda tylko 60 egzemplarzy takiego auta.
Pur Sport jest o 50 kilogramów lżejszy, posiada zmodyfikowaną skrzynię biegów i zawieszenie, a jego silnik potrafi kręcić się nieco wyżej. Mamy tutaj również tytanowy wydech, który został wykonany w technologii druku 3D.
Z zewnątrz rozpoznamy Chirona Pur Sport po stałym spojlerze z tyłu oraz nieco bardziej aerodynamicznych felgach. Na obręcze zamontowano opony Michelin Sport Cup 2R.


Wewnątrz Bugatti Chirona Pur Sport pojawiło się mnóstwo alkantary, aluminium, karbonu i tytanu. Kierowca ma też możliwość wyboru nowego trybu jazdy „Sport+”.
8.0 litrowy silnik W16 wspomagany czterema turbosprężarkami generuje 1500 koni mechanicznych i 1600 niutonometrów momentu obrotowego. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 2,3 sekundy, a od 0 do 300 km/h mniej niż 12 sekund.
> Chiron wygląda przy nim jak zabawka. “Ten model Bugatti osiąga 500 km/h w 20,1 s” (wideo)
Z racji zmian w przełożeniach skrzyni biegów, jest to „najwolniejszy” wariant Chirona. Prędkość maksymalna została ograniczona elektronicznie do „tylko” 350 km/h.