Wpieniony kierowca BMW wyskoczył z kijem. “Trafił na zawodnika UFC i odpłynął” (wideo)

Bardzo często nie mamy pojęcia, kto siedzi za kierownicą samochodów dookoła nas. Czasami, nawet niepozornie wyglądające osoby mogą się okazać bardzo „nieprzyjemne”.

Bohater załączonego nagrania wideo miał do czynienia z podobną sytuacją. Podczas spaceru z rodziną zauważył BMW ze „śmieszną” naklejką. Miał zamiar po prostu zrobić jej zdjęcie.

Pijany złapał gumę. Dmuchnął 3.7 promila i dalej chciał jechać. Policjant musiał go skuć (wideo)

Gdy tylko skierował telefon w stronę auta, z wozu wyskoczył gość, który wyjął z bagażnika kij do baseballa. Ruszył z nim w stronę mężczyzny nagrywającego jego auto.

Na szczęście nie doszło do tragedii, gdyż bohater nagrania potrafił się obronić. Szybko obezwładnił agresora i zabrał mu broń. Mężczyzna wiedział, w jaki sposób zniechęcić gościa do takich zachowań.

Na tego “panicza” z BMW X4 nie masz prawa trąbić. “Jest bardzo wrażliwy na krytykę” (wideo)

W pewnym momencie doszło nawet do podduszenia, przez co awanturnik na kilka sekund stracił przytomność. Po chwili jednak ją odzyskał i grzecznie wrócił do swojego BMW. Oczywiście, już bez kija.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Jared Gordon (@jaredflashgordon)