Trabant przegania z lewego pasa autostrady przy 200 km/h. “To mógł być tylko Polak” (wideo)

Są takie samochody, od których w ogóle nie oczekujemy sportowych osiągów. Na widok Syrenki, Malucha czy Trabanta raczej nie pojawiają się nam skojarzenia z szybką jazdą.

Są jednak takie egzemplarze, które potrafią nas naprawdę nieźle zaskoczyć. Miłośnicy tuningu próbują montować pod maską niepozornych aut dużo większe silniki.

Kierowca Lamborghini Aventadora się tego nie spodziewał. Zaatakowało go białe Tico (wideo)

Jeden z przykładów zobaczysz na załączonym nagraniu wideo. Jego autor był w szoku, gdy jadąc swoim BMW ponad 200 km/h nie mógł dogonić starego Trabanta.

Pod maską seryjnego egzemplarza montowano 2-cylindrowe silniki 0.6 litra o mocy 23 lub 26 koni mechanicznych. Prędkość maksymalna tego wozu to około 100 km/h.

Polak wstawił “potwora” pod maskę starego Fiata Uno. “Licznik nie ogarnia tej mocy” (wideo)

Niestety nie wiemy jaki motor zawitał pod maskę egzemplarza widocznego na nagraniu. Wiemy natomiast, że w naszym kraju ktoś wpadł na podobny pomysł i zamontował w trabancie silnik 1.8 Turbo o mocy 370 koni mechanicznych.

https://youtu.be/Vj6xF-Zn_i0