Okres wakacyjny i wyjątkowa ładna pogoda bardzo sprzyjają różnym „spotom motoryzacyjnym” w wielu polskich miastach, na które zjeżdżają się najmocniejsze modele z całych okolic. Młodzi kierowcy wymieniają się doświadczeniami w tuningu, ale też oglądają swoje często bardzo ciekawe projekty i niestety – ścigają na drogach publicznych bez wsparcia odpowiednich służb w przypadku nieprzewidzianego zdarzenia. Z doświadczenia wiemy, że wypadek może wydarzyć się nawet na prostym odcinku drogi.
Kierowca znanego Renault Megane R.S. pilotował kolegę w Audi. “Z gazem do lewej. Zdążysz” (wideo)
Właściciel Audi S3 (tak naprawdę A3 z podzespołami S3) na filmie poniżej wykrzesał z modelu 420 koni mechanicznych oraz aż 515 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Nie mógł się więc nie pochwalić tak mocnym Audi na warszawskim zlocie, czyli na tzw. „WNR”. Przypomnijmy, że nawet najnowsza generacja S3 generuje 310 koni mechanicznych, czyli o ponad 100 koni mechanicznych mniej.
Na załączonym materiale filmowym kierowca łamie niestety wiele przepisów ruchu drogowego. Oprócz bardzo wysokiej prędkości (przekraczającej nawet 200 km/h), jeździ na wprost pasami do skrętu w lewo lub prawo, oraz nielegalnie korzysta z bus pasów. Tym razem jednak na szczęście nie doszło do tragedii.
Myśleli, że to żart, gdy zobaczyli policję. Rosyjscy właściciele superaut skuci w kajdanki (wideo)
Szokujące jest, że pomimo obecności policji, kierowca nie zdaje się być zniechęcony do kontynuowania szaleńczej jazdy. Przewiózł nawet jedną uczestniczkę zlotu, która jak sama przyznała – jest fanką Beemek – ale małe Audi mocno przypadło jej do gustu. Szkoda, że najprawdopodobniej nie zdawała sobie sprawy, jak bardzo naraża swoje życie na fotelu pasażera.
