Niektórzy miłośnicy tuningu rywalizują ze sobą w jak najmocniejszym obniżeniu auta. Zdarza się, że poziom „gleby” jest wręcz radykalny, przez co normalna jazda staje się bardzo uciążliwa.
Chyba nikt jednak nie zbudował tak niskiego auta, jak bohater załączonego nagrania wideo. Postanowił on zmodyfikować w ten sposób starego Fiata Pandę.
> Range Rover Velar “okaleczony” przez młodego fana tuningu. Zrzucił SUV-a na glebę (wideo)
Uznał, że pójdzie na całość i po prostu „obetnie” samochód od linii maski w dół. brak nadkoli sprawił, że seryjne koła po prostu się tam już nie mieszczą.
Znalazł on jednak sposób na to, aby Fiat Panda był w stanie się poruszać. Cała tajemnica skrywa się za bardzo mocno przyciemnionymi szybami.
> Przesadził z “glebą” w Nissanie i cierpi. “Bez kolegów nie ma co wyjeżdżać na miasto” (wideo)
Zamontowano tam podwozie z gokarta, które pozwala na jazdę taką dziwną Pandą. Trzeba mieć niezłą fantazję, żeby wpaść na coś takiego, a co dopiero żeby ten pomysł wcielić w życie.