Tuning daje nam świetne możliwości personalizacji naszego auta. Możemy zmodyfikować je pod względem stylistycznym lub mechanicznym i mocno odmienić jego charakter.
Niestety, nie wszyscy znają umiar, przez co bardzo łatwo możemy przesadzić. Bohater załączonego nagrania wideo poszedł na całość montując nowy wydech.
> Żaden wydech do BMW 5 E39 ich nie zadowolił. Postanowili zrobić to “po swojemu” (wideo)
Jest on posiadaczem Mitsubishi Colta w wersji CZ3. Pod maską tego modelu pracuje benzynowa jednostka 1.3 o mocy 95 koni mechanicznych i momencie obrotowym 125 niutonometrów.
Właściciel auta miał ochotę, aby 4-cylindrowy silnik brzmiał nieco bardziej rasowo. Postanowił pójść „na grubo” i sam wyspawał sobie ogromną końcówkę układu wydechowego.
> Ledwo musnął gaz i już na niego trąbią. Przesadził z głośnością wydechu w swoim Mustangu (wideo)
Jest ona tak wielka, że trzeba było przenieść tablicę rejestracyjną w inną część tylnego zderzaka. Mamy nadzieję, że kierowca jest zadowolony z efektu, choć nie wydaje nam się, żeby auto przeszło w tym stanie kolejny przegląd.
Wyświetl ten post na Instagramie
