Podczas jazdy mogą się nam przytrafić naprawdę różnego rodzaju usterki w samochodzie. Zazwyczaj wymagają one od nas natychmiastowego zatrzymania się.
Jak jednak możemy zobaczyć na załączonym nagraniu wideo, są ludzie, którzy zupełnie nie przejmują się takimi „drobiazgami”. Jedną z takich osób jest właściciel Forda Mustanga.
Nie wiemy co dokładnie było przyczyną tego zdarzenia, ale podczas jazdy otworzyła się w aucie maska. Wyrwała się z jednego z zawiasów i zawisła po chwili na boku samochodu.
Kierowca nie miał jednak zamiaru się zatrzymać i po prostu dalej pędził autostradą. Mamy nadzieję, że zjechał z niej przy najbliższej możliwej okazji.
> Kierowca Audi RS6 uciekał przed policjantami. Dostał “strzał z Citroena” i pojechał dalej (wideo)
Jak widzimy, oprócz maski, w aucie doszło do uszkodzenia przedniego zderzaka i materiałowego dachu. Naprawa Mustanga z pewnością nie będzie należała do tanich.
Wyświetl ten post na Instagramie