Jeszcze jakiś czas temu, gdy pytano dzieci kim chcą zostać w przyszłości, zdecydowana większość chłopaków odpowiadała, że „strażakiem”. W dzisiejszych czasach raczej odpowiedź będzie nieco inna.
Auto, które zobaczysz na załączonym nagraniu wideo, najprawdopodobniej miało ochotę zostać wozem strażackim. Z niczym innym nie jesteśmy sobie w stanie tego skojarzyć.
> Ferrari SF90 nie należy do praktycznych aut. On znalazł sposób na niewielki bagażnik (wideo)
Właściciel Ferrari 488 GTB nie uważa, że jest to mało praktyczny wóz. Owszem, może nie ma tak dużego bagażnika jak rodzinne kombi, ale bez problemu jest w stanie przewieźć drabinę.
Wystarczyło zastosować odpowiednią konstrukcję, którą można zamontować na dachu dzięki przyssawkom. Tym oto sposobem nasze Ferrari zyskało bagażnik dachowy.
> Pojechał na zakupy swoim Ferrari, żeby wszyscy widzieli. “Nie zmieścił torby w bagażniku” (wideo)
Należy oczywiście uważać z operowaniem prawą stopą. Kierowca ma tu do dyspozycji 3.9 litrowe V8 o mocy 670 koni mechanicznych, które potrafią rozpędzić auto od 0 do 100 km/h w 3 sekundy.
