Poruszając się samochodem po ruchliwym mieście musimy mieć oczy dookoła głowy. Tuż przy drodze możemy spotkać chociażby pieszych i rowerzystów.
Niestety, w takim zgiełku łatwo o zderzenia i kolizje. Taką właśnie sytuację, z udziałem ekskluzywnego auta, możesz zobaczyć na załączonym nagraniu wideo.
> Rowerzysta ma już dość głośnego Lamborghini. “Zajechał mu drogę i zadowolony” (wideo)

Kierowca McLarena 720S Spider skręcił w prawo na skrzyżowaniu i trafił od razu na przejście dla pieszych. Zatrzymał się, aby przepuścić kilka osób na drugą stronę jezdni.
Niestety, jadący tuż za nim dostawca na rowerze zareagował na to zbyt późno. Ciężki jednoślad ze wspomaganiem elektrycznym uderzył w tylny zderzak i błotnik 720-konnego McLarena.
Jesteśmy ciekawi, co w tej sytuacji udało się załatwić. Sprawca nie posiada przecież ubezpieczenia OC, a przynajmniej nie ma takiego obowiązku. Mamy nadzieję, że panowie się dogadali.

McLaren 720S Spider napędzany jest poprzez podwójnie turbodoładowany silnik V8 o pojemności 4.0 litrów. Generuje on moc 720 koni mechanicznych oraz moment obrotowy wynoszący 770 niutonometrów.
Czas przyspieszenia od 0 do 100 km/h wynosi w tym przypadku 2,9 sekundy, a od 0 do 200 km/h 7,9 sekundy. Prędkość maksymalna auta z otwieranym dachem to 341 km/h.
> McLaren 750S (2023) oficjalnie. Następca 720S wygląda “tak samo”, ale jest dużo szybszy (wideo)
Cena McLarena 720S Spider w Niemczech zaczynała się od 273 000 euro, czyli około 1 230 000 złotych. Obecnie do oferty wprowadzany jest odświeżony wariant 750S.
Wyświetl ten post na Instagramie