Wśród miłośników tuningu często możemy znaleźć osoby, które między sobą w czymś rywalizują. Może to być na przykład „konkurs” na jak największą glebę w samochodzie.
Jeśli ktoś miałby wygrać w tego typu konkurencji, to z pewnością jednym z kandydatów do tytułu jest bohater załączonego nagrania wideo. A właściwie, jego Łada.
> Powiedzieli mu, że im większa gleba, tym lepszy szpan. Teraz nie może wjechać do garażu (wideo)
Nie mamy pojęcia skąd pomysł na taką modyfikację, ale z pewnością jest ona bardzo widowiskowa. Zapewne nie ma ani jednej osoby, która nie obejrzałaby się za tym autem na ulicy.
Właściciel postanowił tak „podciąć” karoserię i zmodyfikować tylne zawieszenie, że auto wygląda jakby w ogóle nie posiadało tylnych kół. Wydaje się, jakby tylko te przednie ciągnęły za sobą zniszczoną budę.
> Wyjechał na miasto poszpanować swoją Beemką. “Zglebiona Siódema” zawisła na piasku (wideo)
Wprawne oko zauważy jednak, że tylne koła zostały zamontowane na wysokości oparcia tylnej kanapy. Komuś musiało się naprawdę mocno nudzić, skoro wpadł na tak szalony pomysł i go zrealizował.
Wyświetl ten post na Instagramie
