Pijany dziadek pędził na komunię wnuka. “Po autostradzie A4, rowerem, który był prezentem”

Drogi szybkiego ruchu nie są miejscem, w którym mogą się poruszać piesi, czy rowerzyści. Niestety, od czasu do czasu możemy usłyszeć o takim przypadku.

Tym razem, podobną interwencję podjęli policjanci z Oławy. Zauważyli oni rowerzystę, który „pędził” na jednośladzie autostradą A4 w stronę Opola.

Dostał 3950 zł mandatu, bo bardzo spieszył się na randkę. Jechał rowerem na S8 w kierunku stolicy

Funkcjonariusze od razu zatrzymali 55-latka, który jak twierdził, „zaryzykował w szczytnym celu”. Jego miejscem docelowym była miejscowość Strzelino, gdzie odbywała się komunia jego wnuka.

Rower, na którym poruszał się dziadek, był jednocześnie prezentem dla młodego chłopaka. Musiał on jednak na niego trochę dłużej poczekać, gdyż policjanci oczywiście zakazali mężczyźnie dalszej jazdy.

Pijany rowerzysta pilotowany przez policjantów. “Nawet prowadzenie było wyzwaniem” (wideo)

Dodatkowo, 55-latek został przebadany alkomatem, który wykazał 2.5 promila w organizmie. Sprawa została zakończona mandatem, ale niestety nie wiemy w jakiej kwocie.

Źródło: dolnoslaska.policja.gov.pl