Od czasu do czasu, gdy na dworze zapadnie zmrok, na ulice wyjeżdżają „młodzi, gniewni” kierowcy. Spotykają się w umówionym miejscu, gdzie spędzają wspólnie czas.
Nie zawsze jednak tego typu „spoty” przebiegają spokojnie. Zdarza się, że kilku kierowców próbuje zakłócić ciszę nocną paląc gumę czy driftując na parkingu.
> Policjant-śmieszek rozgania zlot tuningowy pod galerią. “Uciekaj, jeśli masz wolną Hondę” (wideo)
Takie osoby powinny liczyć się z tym, że po chwili na miejscu pojawi się policja, wezwana przez okolicznych mieszkańców. Nie inaczej było w przypadku pokazanym na załączonym nagraniu wideo.
Grupka Niemców, właścicieli sportowych BMW, zebrała się na ostatnim piętrze parkingu. Myśleli, że mogą bezkarnie „smażyć laczka” i zostawiać czarne ślady na podłożu.
> Policjanci “wparowali” na nielegalne wyścigi we Wrocławiu. “Wszystkie 2.0 zapraszamy” (wideo)
W pewnym momencie, jeden z uczestników zauważył zbliżający się radiowóz. Wielu kierowców zerwało się nagle do swoich samochodów, ale na ucieczkę z parkingu było już za późno.
Wyświetl ten post na Instagramie