Tuning pozwala na wyróżnienie swojego, często bardzo zwyczajnego samochodu z tłumu. Niestety, jak to ze wszystkim bywa, bardzo łatwo można z nim przesadzić.
Często między tunerami odbywa się rywalizacja. Jedni chcą mieć najwięcej koni mechanicznych pod maską, inni największą „glebę”, a jeszcze inni starają się wytworzyć jak najwięcej decybeli.
> Kiedy tuning “wejdzie” za mocno i przesadzisz przy swoim Golfiku. “To już kalectwo” (wideo)
Marzeniem bohatera załączonego nagrania wideo było coś jeszcze innego. On chciał zbudować samochód, którego koła będą pochylone pod jak największym kątem.
Jego Honda Jazz została zmodyfikowana w taki właśnie sposób. Koła zamontowane na tylnej osi były nachylone pod kątem około 45 stopni w stosunku do podłoża.
> Kiedy tuning wejdzie zbyt mocno. Przesadził z obniżeniem swojego Subaru i teraz cierpi (wideo)
Nie wygląda to ani ładnie, ani nie posiada żadnej funkcji. Właściciel może jednak sobie odhaczyć na liście życzeń, że zbudował auto, które jest w czymś „najlepsze”.
Wyświetl ten post na Instagramie