Wszyscy znamy takie osoby, które w pojedynkę zachowują się grzecznie i spokojnie. Wszystko może zmienić się diametralnie w momencie, w którym znajdą się w gronie znajomych.
Jesteśmy przekonani, że podobny wpływ miało to na postępowanie bohaterów załączonego nagrania wideo. Wydaje nam się, że samodzielnie kierowcy nie byliby już takimi „kozakami”.
> Stacja benzynowa zapełniła się furami za “gruby hajs”. Jeden wóz lepszy od drugiego (wideo)
Grupka właścicieli mocnych samochodów zajechała na stację benzynową. Duży, pusty plac przed dystrybutorami skusił ich do wykonania „paru popisów na szosie”.
Kierowcy zaczęli więc palić gumę i kręcić bączki tuż przed stacją paliw. BMW serii M czy Mercedesy AMG poszły w ruch. Nie przeszkadzała im oczywiście obecność innych klientów.
> Ceny paliw im nie straszne. Wypalają benzynę driftując na stacji Chargerami z 6.2 l V8 (wideo)
W paru momentach było już naprawdę blisko do kolizji. Ci kierowcy myślą chyba, że tego typu jazda po drogach publicznych to świetna zabawa. Totalny brak wyobraźni.
Wyświetl ten post na Instagramie