Każdego dnia na kierowców czekają różnego rodzaju utrudnienia w ruchu. Jedna z takich sytuacji powodowana jest przez kierowcę śmieciarki, który musi przecież wykonać swoją pracę.
Zbieranie odpadów spod domów zawsze chwilę trwa i niestety często kierowcy jadący za takim pojazdem muszą uzbroić się w cierpliwość. Niekiedy nie ma po prostu opcji, żeby ją legalnie wyprzedzić.
> Kierowca Hondy “musiał” wyprzedzić na zakazie. Tak szybkiej karmy się nie spodziewał (wideo)
Są też jednak kierowcy, dla których stwierdzenie „nie da się” zawsze bywa wyzwaniem. Na załączonym nagraniu wideo zobaczysz dwóch takich „pomysłowych Dobromirów”.
Postanowili oni wykorzystać pas do skrętu w lewo, a następnie pojechać „tylko kawałek” pod prąd. Jeden z kierowców najwidoczniej wykonywał właśnie jakiś bardzo ważny transport mebli.
> Miał ominąć korek poboczem i szybko pożałował. “Gościu, wybrałeś zły model Subaru!” (wideo)
Temu pierwszemu udało się wyprzedzić śmieciarkę bezkolizyjnie. Drugi, który postanowił pójść w jego ślady, nie miał już tyle szczęścia. Wyjechał na czołówkę z nadjeżdżającym z naprzeciwka autem.
Wyświetl ten post na Instagramie
