2.0 w Audi Q5 pali dla niego za dużo. “Przejechał przez rzekę, by zaoszczędzić na pizzę” (wideo)

Wysokie ceny paliw i wszechobecna inflacja sprawiły, że kierowcy zaczęli nieco inaczej jeździć. Widać na drogach, że dużo więcej osób stara się jeździć z niższą prędkością.

Pozwala to na zaoszczędzenie trochę kasy, bo przecież jadąc trochę wolniej auto spali mniej paliwa. Niektórzy jednak, znajdują jeszcze dziwniejsze sposoby na oszczędzanie.

Dla niego takie przeprawy to codzienność. “Starą ciężarówką idzie przez rzekę jak dzik” (wideo)

Przykładem może być gość z Audi Q5, którego zobaczysz na załączonym nagraniu wideo. Musiał przedostać się na drugą stronę rzeki, a nie chciał nadrabiać kilometrów do najbliższego mostu.

Uznał, że skoro jego auto wyposażono w legendarny napęd Quattro, spróbuje po prostu przejechać na drugą stronę. Długo się nie zastanawiając wcisnął gaz i wjechał pod wodę.

Ku naszemu zdziwieniu, samochód bez większych problemów przeprawił się przez rzekę. Nurt był dość silny, ale dzielne Audi się nie poddało i zadowoliło swojego właściciela.

Nie wiemy z jaką wersją silnikową mamy tu do czynienia. Zdecydowana większość jednostek napędowych w ofercie to 2.0. Warianty benzynowe i wysokoprężne oferują od 150 do 252 koni mechanicznych.

Chciał pokonać dziką rzekę w swoim Audi A3 Sportback. “Mam Quattro, więc przejadę” (wideo)

Są również motory 3.0 w benzynie i w dieslu, gdzie kierowca ma do dyspozycji 354 lub 286 koni mechanicznych. Wszystkie wersje, oprócz 150-konnego 2.0 TDI, posiadają w standardzie napęd Quattro.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Balkan tuning (@_blkntuning)