Zobaczył ludzi na przystanku i musiał pokazać potęgę Audi Quattro. “Poszła procedura” (wideo)

Pewne osoby, które wreszcie wejdą w posiadanie swojego wymarzonego samochodu, pragną się nim chwalić dosłownie na każdym kroku. Nawet ludziom, których kompletnie nie znają.

Bohaterowi załączonego nagrania wideo udało się w końcu kupić Audi S4 B9. Usportowiony model z Ingolstadt, który posiada całkiem niezłe osiągi.

Dzieciaki były zachwycone Golfem R. Zrobił dla nich “Launch Control” pod szkołą (wideo)

Pod maską tego auta pracuje 3.0 litrowy motor TFSI, który przekazuje swoje parametry na wszystkie cztery koła poprzez system Quattro. Sam silnik generuje moc 354 koni mechanicznych i moment obrotowy 500 niutonometrów.

Producent deklaruje, że czas przyspieszenia od 0 do 100 km/h wynosi 4,7 sekundy. W uzyskaniu takiego wyniku pomaga procedura startu. Właśnie nią chciał się pochwalić kierowca.

Zatrzymał się przed wypełnionym ludźmi przystankiem, włączył światła awaryjne i rozpoczął „pokaz”. Z pewnością, niezbyt przyczepna, zimowa nawierzchnia nie pozwoliła na uzyskanie katalogowego przyspieszenia.

Miał być “Lauć kontrol”, a jest zmielony napęd. Nie popisał się swoim BMW M240i (wideo)

Tak czy siak, kierowca był z siebie bardzo zadowolony. Ciekawe, czy którejś z osób oczekujących na autobus na przystanku również choć trochę to zaimponowało.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Nick (@corn_s4)