„Kreatywność” ludzka nie zna granic i często nawet do głowy nam nie przyjdzie, że ktoś może się w taki sposób zachować na drodze. Gdyby nie nagranie z wideorejestratora, nikt by nam w to nie uwierzył.
Z jedną z tego typu sytuacji miała do czynienia autorka załączonego filmu. Akcja ta rozegrała się w Sosnowcu, więc fani żartów z tego miasta mają dla siebie kolejną „pożywkę”.
> Ukrainiec rzuca się na maskę próbując wyłudzić odszkodowanie. Skoczył też na radiowóz (wideo)
Kierująca poruszająca się autem po mieście późnym popołudniem, nagle zobaczyła stojącego na środku drogi mężczyznę. Wyciągnął on ręce do przodu i „pozdrowił” autorkę nagrania środkowym palcem.
Gdy ta chciała go ominąć drugim pasem, chłopak wbiegł jej przed koła i wskoczył na maskę. Zadowolony położył się na niej jak na kanapie i spędził tak kilka chwil.
Na szczęście, po paru sekundach samodzielnie z niej zszedł i się oddalił. Przestraszona kobieta odjechała z miejsca zdarzenia, gdyż nigdy nie wiadomo, co takiemu może strzelić do głowy.
> Wkręciło mu się, że jest baranem. Brawurowa próba wyłudzenia odszkodowania (wideo)
Nie mamy pojęcia jaki był powód zachowania chłopaka. Czy było to popisywanie się przed kolegami, czy skutek działania środków odurzających. Brak słów.
