Polacy przed świętami biją się o parking. “Widzisz, do czego zmuszasz syna?” (wideo)

Nigdy nie będziemy mieli do czynienia ze „zbyt dużą” liczbą miejsc parkingowych. Aut na drogach przybywa i niestety nie zawsze mamy gdzie się nimi zatrzymać.

Widać to szczególnie mocno w momentach, w których obywatele tłumnie ruszają na zakupy. Dzieje się tak najczęściej przed świętami czy długimi weekendami.

Otwartymi drzwiami zablokowała miejsce na parkingu. “Ciężko Ci ku..a zamknąć?” (wideo)

Nie zawsze niestety między kierowcami panuje świąteczna, życzliwa atmosfera. Załączone nagranie wideo jest przykładem jednej z sytuacji, która w ogóle nie powinna mieć miejsca.

Autor nagrania upatrzył sobie miejsce parkingowe w pobliżu interesujących go sklepów. Było to ostatnie wolna przestrzeń, w której mógł zaparkować swoje auto.

Niestety, wjazd na nią został mu zablokowany przez pieszego. Stwierdził on, że on to miejsce „zajął” i czeka na samochód członka rodziny, który tu zaparkuje.

Między mężczyznami rozegrała się krótka kłótnia i o mały włos nie doszło do rękoczynów. Nieugięty kierujący nie miał zamiaru odpuścić i w końcu udało mu się dopiąć swego.

Brak myślenia i sprzeczka z kobietą na parkingu. “A może pan wyjdzie i poprosi?” (wideo)

Wydaje nam się, że niestety w obecnym okresie świątecznym możemy być świadkami większej liczby tego typu zdarzeń. A szkoda, bo przecież święta powinny być czasem odpoczynku i dobrego nastroju.