Nie widziałeś jeszcze bardziej zwariowanego Ferrari. “Płomienie wylatują spod maski” (wideo)

Tuning daje właścicielom samochodów praktycznie nieograniczone możliwości modyfikacji. Wystarczy mieć bujną wyobraźnię, oraz oczywiście odpowiednie zasoby gotówki.

Na pewnym poziomie finansowym można stworzyć naprawdę dziwne rzeczy. Jeden z takich właśnie przykładów zobaczysz na załączonym nagraniu wideo.

Podgrzewana przednia szyba efektem ubocznym montażu dwóch turbin w Ferrari F12 (wideo)

Bardzo możliwe, że już kiedyś słyszałeś o tym samochodzie. Właściciel popularnego kanału na YouTube zbudował wyjątkowe Ferrari F12berlinetta.

Pod maską tego modelu seryjnie pracuje wolnossący motor V12 o pojemności 6.3 litra i mocy 740 koni mechanicznych. Dla tego gościa było to jednak zdecydowanie za mało.

Dorzucił więc dwie turbosprężarki, dzięki czemu moc wzrosła do ponad 1000 koni mechanicznych. Najbardziej efektowny jest chyba układ wydechowy, który wyprowadzono jak najkrócej się dało, czyli w górę, przez otwory w masce.

Jazda tym samochodem, szczególnie w nocy, robi ogromne wrażenie. Płomienie pojawiające się tuż przed oczami kierowcy robią niesamowity spektakl.