Po świętach na drogach pojawia się wzmożony ruch. Należy wtedy być czujnym jeszcze bardziej niż zwykle, bo możemy trafić na wielu tak zwanych „niedzielnych kierowców”.
Uparta jazda lewym pasem ze zbyt niską prędkością, wymuszanie pierwszeństwa czy nawet jazda pod prąd. To ostatnie jest szczególnie niebezpieczne.
> Nie tracił czasu i wyprzedzał poboczem. “W matowym BMW czuł się jak w batmobilu” (wideo)
Autor załączonego nagrania wideo również trafił na trasie na dość duży ruch. W pewnym momencie nie wytrzymał przepisowej jazdy i postanowił wykorzystać potencjał spod maski.
Ma on do dyspozycji motor 2.5 TFSI, gdyż porusza się on nowym Audi RS3. 400-konny silnik i napęd na wszystkie koła Quattro zapewniają świetne osiągi i pewne prowadzenie.
> Nie zdzierżył “zamulaczy” i poszedł swoją “Betą” poboczem. “Ten fragment A2 to dramat” (wideo)
Nie jest to jednak wytłumaczenie, które pozwala na tego typu zachowanie na drogach publicznych. Za jazdę z butem w podłodze i wyprzedzanie poboczem powinien zostać surowo ukarany.
Wyświetl ten post na Instagramie