Kierowca Porsche rozkojarzył się na światłach. “Dostanie mandat tylko przez głupotę” (wideo)

Wsiadając za kierownicę, nawet zamierzając jeździć tylko po mieście, należy zawsze zachowywać ostrożność i koncentrację. Ich brak może się okazać dla nas dość bolesny.

Poruszając się po miejskich uliczkach, na których znajduje się więcej niż jeden pas ruchu, należy stale monitorować oznakowanie. Czasami bardzo łatwo o błąd.

W lusterku zobaczył flesz aparatu. Nie wiedział, że wyprzedza radiowóz z fotoradarem (wideo)

Przekonał się o tym kierowca Porsche 911, którego zobaczysz na załączonym nagraniu wideo. Zgodnie z przepisami, zatrzymał się on na czerwonym świetle.

Niestety, wzrokiem spoglądał na nie ten sygnalizator, na który trzeba. Stojąc na pasie do jazdy prosto, ruszył w momencie, w którym zapaliło się zielone dla kierowców skręcających w lewo.

Kierowca myślał, że sygnalizacja jest dla ozdoby. “Czerwone paliło się już od 30 sekund” (wideo)

Taka pomyłka nie umknęła fotoradarowi, który umieszczono na skrzyżowaniu. Wkrótce, właściciel Porsche otrzyma stosowne powiadomienie pocztą i będzie musiał opłacić mandat.