Cieszył się swoim BMW M3 przez 160 000 km. “W końcu zajechał silnik na autostradzie” (wideo)

Oczywiście nie wszystkie jednostki napędowe uchodzą za „nieśmiertelne”. Zdarzają się też takie silniki, o które trzeba naprawdę mocno dbać, aby nie ponieść kosmicznych kosztów naprawy.

Autor załączonego nagrania wideo to właściciel BMW M3 E90. Według wielu fanów tej marki, jest to najlepiej brzmiące M3 w historii. Trudno się z tym nie zgodzić.

“Golfiarz” zobaczył Audi i BMW na autostradzie. “GTI rozpadło się kilka chwil później” (wideo)

W końcu pod maską pracuje wolnossący silnik V8 o pojemności 4.0 litrów. Generuje on moc 420 koni mechanicznych, oraz 400 niutonometrów momentu obrotowego, które trafiają na tylną oś.

Jednostka w srebrnym egzemplarzu ze zdjęć „przeżyła” przebieg 160 000 kilometrów. Niestety, w końcu wyzionęła ducha, co udało się uwiecznić na nagraniu dołączonym do materiału.

Na każdym skrzyżowaniu musi się popisać swoim BMW. “4 razy w roku wymienia opony” (wideo)

Jak widać na pozostałych filmach, właściciel nie oszczędzał silnika i wykorzystywał jego potencjał. Jak sam dodaje, z pewnością jego BMW M3 E90 wróci jeszcze na drogi.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez SCHAEFCHEN (@schaefchen)