Gdy zatrzymuje nas policja w związku z popełnionym przez nas wykroczeniem, powinniśmy spodziewać się mandatu. Zdarza się również, że otrzymamy jedynie pouczenie.
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Brozowie zatrzymali ostatnio kierowcę, który przekroczył prędkość. Przy ograniczeniu do 50 km/h jechał 86 km/h.
> Po pijaku przekroczył prędkość. Przesiadł się na miejsce pasażera i udawał, że to nie on prowadził
Za takie wykroczenie miał otrzymać mandat w wysokości 800 złotych, oraz 9 punktów karnych. 58-letni mężczyzna uznał, że załatwi tę sprawę inaczej.
Wyciągnął z portfela dwa banknoty 100 zł i wrzucił je na fotel do radiowozu. Dodał przy tym „Macie tu na dobry obiad, nie dawajcie mi mandatu – śpieszę się do kościoła”.
Policjanci byli w szoku i natychmiast zamknęli bloczek z mandatami. Kierowca owszem, mandatu ani punktów nie dostał, ale czeka go dużo gorsza kara.
> Facet przekroczył prędkość Mercedesem. “Dwie dyszki” miały mu pomóc załatwić sprawę (wideo)
Mężczyzna został natychmiast zatrzymany za wręczenie korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Za takie przestępstwo grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: podkarpacka.policja.gov.pl