To miała być autostrada białych BMW. “Wpadł Passatem TDI i wyjaśnił towarzystwo” (wideo)

Na niektórych kierowców, jak czerwona płachta na byka, działa moment, w którym ktoś w nieco „lepszym” aucie ośmieli się ich wyprzedzić. Wtedy po prostu ten ktoś musi się odegrać.

Autor załączonego nagrania wideo również należy do takiej grupy osób. Gdy wjeżdża na autostradę swoim Volkswagenem Passatem, to nikt nie ma prawa być szybszy.

Zamknął licznik Passatem 1.6 TDI. Leci bez pasów bo się nie spodziewał takiej prędkości (wideo)

Tym razem trafił na kierowców białych BMW Serii 5 G30. Jeden z nich wyprzedził go z prawej strony, ale szybko został „przywrócony do porządku”. Właściciel Passata nie dał za wygraną.

Zaprzęgł do pracy wszystkie 240 koni mechanicznych, które są produkowane przez 2.0 litrowy motor TDI. Trzymał gaz wciśnięty do dechy i nie odpuszczał.

“Tomek z Polówki” przegania każdego z lewego pasa. “Ma sportowe naklejki i kozaczy” (wideo)

W końcu właściciel BMW stwierdził, że to nie ma sensu i po prostu zjechał na prawo, przepuszczając Volkswagena. Kierowca musiał być ze swojego rydwanu prestiżu bardzo dumny.