Dokładne sprawdzenie stanu pojazdu przed podróżą jest bardzo ważne, ale niestety nie wszyscy kierowcy o tym pamiętają. Czasami możemy przeoczyć naprawdę „głupią” rzecz.
Boleśnie przekonał się o tym autor załączonego nagrania wideo. To kierowca Mitsubushi, który wybrał się na szybką przejażdżkę po dwupasmówce. Nie zakończyła się ona dobrze.
> To pierwsza Zafira na “przelotowym wydechu”. Tłumik wypadł spod auta podczas jazdy (wideo)
Podczas jazdy postanowił nagrać telefonem jak „szybko pędzi” swoim japońskim autem. Puścił ulubioną muzykę i wcisnął z całej siły swoją prawą stopę w podłogę.
Niestety, najprawdopodobniej zapomniał dobrze zamknąć maskę przed wejściem do auta. Pęd powietrza poderwał ją w górę, co doprowadziło do uszkodzenia przedniej szyby.
> Kilka razy odwrócił głowę, bo nie mógł uwierzyć. Drzwi odpadły mu podczas jazdy BMW (wideo)
Takie sytuacje są piekielnie niebezpieczne, gdyż kierowca traci nagle widoczność. Kontynuowanie jazdy jest niemożliwe, a i z bezkolizyjnym zjechaniem na pobocze bywają problemy.
Wyświetl ten post na Instagramie