Modyfikowanie samochodów w tych nie-topowych wariantach pozwala na uzyskanie bardzo ciekawych rezultatów. Przy odpowiednim nakładzie finansowym jesteśmy w stanie zbudować naprawdę szybkie auto.
Na załączonym nagraniu wideo zobaczysz pojedynek nowego BMW M4 Competition G82, oraz zmodyfikowanej czwórki poprzedniej generacji 430d F32. Pod maską tego drugiego auta pracuje jednostka wysokoprężna.
> Pod maską tego BMW F10 pracuje dieselek, ale wielu pomyli go z M5. Brzmi świetnie (wideo)
Mamy tu do czynienia z 3.0 litrowym silnikiem R6, który seryjnie generował 258 koni mechanicznych. Aktualnie kierowca ma do dyspozycji 460 koni mechanicznych oraz aż 1017 niutonometrów, które trafiają na tylne koła.
Opony na tylnej osi BMW M4 Competition muszą przekazać na asfalt moc 510 koni mechanicznych i moment obrotowy 650 niutonometrów. Tutaj również mamy do czynienia z 3.0 litrowym R6, ale oczywiście benzynowym.
> Oto najszybsze BMW w dieslu na świecie. Nawet Tesla i Rimac mogą się przy nim schować (wideo)
Panowie przeprowadzili serię pojedynków. Wyłonienie zwycięzcy wcale nie było takie proste. Auta posiadają aktualnie bardzo podobne osiągi, ale model z dieslem pod maską, jest ponad dwukrotnie tańszy.
