Nikogo chyba nie trzeba przekonywać, że Land Rover Defender to genialna terenówka. Auto radzi sobie z naprawdę trudnymi przeszkodami i jest w stanie wytrzymać sporo.
Jak się jednak okazuje, Brytyjczycy twierdzą, że da się to auto jeszcze poprawić. Już wkrótce powinniśmy być świadkami premiery kolejnej wersji Defendera.
> Land Rover Defender w starciu z 4-krotnie tańszą Dacią Duster. “Mogą być z siebie dumni” (wideo)
Najprawdopodobniej będzie ona nosiła oznaczenie SVX i miałaby konkurować z takimi autami jak Mercedes-AMG G 63 4×42. Na załączonym nagraniu wideo zobaczysz to auto podczas testów.
Producent zabrał zamaskowany egzemplarz na tor Nurburgring. Jak widać, samochód ten radzi sobie nieźle również na krętych asfaltowych drogach.
Doskonale słychać, że pod maską pracuje jednostka V8. Najprawdopodobniej nie jest to już natomiast 5.0 z kompresorem, tylko 4.4 litrowy motor od BMW.
> Land Rover Defender 130 (2022) oficjalnie. 8-miejscowy olbrzym, ale już bez silnika V8 (wideo)
Jak łatwo zauważyć, nadwozie będzie jeszcze bardziej masywne. Wielkie poszerzenia nadkoli i opony o jeszcze większym profilu zapewnią jeszcze lepsze właściwości terenowe.