W czerwcu 2022 roku Mercedes-Benz uraczył nas premierą nowej generacji modelu GLC. Musieliśmy dość długo poczekać, zanim nastąpił moment debiutu nieco bardziej stylowego wariantu Coupe.
Trzeba przyznać, że auto w tej wersji wygląda całkiem nieźle. Mocniej opadająca ku tyłowi linia dachu pozwoliła na zmniejszenie współczynnika oporu powietrza do 0,27.


> Nowy Mercedes-Benz GLC (2022) oficjalnie. SUV w wersji Plug-In Hybrid ma zasięg 100 km (wideo)
Nowe GLC Coupe urosło względem poprzednika. Ma to swoje odzwierciedlenie między innymi w przestrzeni bagażowej, która teraz wynosi 545 litrów, czyli o 45 litrów więcej. Po złożeniu oparć kanapy uzyskamy 1490 litrów.
Jeśli jednak wybierzemy hybrydę typu plug-in, wtedy do dyspozycji dostaniemy nieco mniejszy bagażnik. Ma on pojemność 390 litrów, a po złożeniu oparć przestrzeń zwiększa się do 1335 litrów.


Początkowo auto będzie dostępne w aż siedmiu wersjach napędowych. Cztery z nich to miękkie hybrydy: GLC 200 4MATIC 204 KM, GLC 300 4MATIC 258 KM, GLC 220 d 4MATIC 197 KM oraz GLC 300 d 4MATIC 269 KM.
Pozostałe trzy są hybrydami typu plug-in z akumulatorami o pojemności 31,2 kWh. Są to warianty: GLC 300e 4MATIC 313 KM, GLC 400 e 4MATIC 381 KM, oraz GLC 300 de 4MATIC 335 KM.


Aktualnie najszybszą dostępną wersją jest GLC 400 e 4MATIC, która przyspiesza od 0 do 100 km/h w 5,6 sekundy. Auto zapewnia aż do 131 kilometrów zasięgu bezemisyjnego (WLTP).
Musimy jeszcze oczywiście trochę poczekać na topowe warianty z gamy Mercedesa-AMG. Najprawdopodobniej trafią tam takie same opcje jak w przypadku klasy C, czyli hybrydy typu plug-in bazujące na silniku 2.0 R4.

> Mercedes-AMG C 63 S E Performance 4MATIC+ oficjalnie. Śmiejesz się z 2.0, ale to potwór (wideo)
Samochód na naszym rynku pojawi się już w lipcu 2023 roku. Cenników jeszcze niestety nie znamy, ale z pewnością zostaną one opublikowane już wkrótce.