Na ten moment czekaliśmy już od dłuższego czasu. W sieci od wielu tygodni pojawiały się kolejne informacje, nagrania szpiegowskie, zdjęcia i rendery.
Sam producent wcześniej ujawnił nam już szczegóły dotyczące nowego układu napędowego i kilku systemów. Dopiero teraz jednak w całej okazałości możemy zobaczyć nowe Lamborghini Revuelto.
> Aż 13 trybów jazdy w następcy Lamborghini Aventadora. Jeden z nich zapewni tylko 180 KM
Jest to oczywiście następca doskonale nam znanego Aventadora. Słowo Revuelto to z hiszpańskiego „jajecznica”, ale Włosi nazwali go tak po jednym z hiszpańskich byków.
Przejdźmy od razu do cyferek. Nowe Lamborghini Revuelto jest hybrydą typu plug-in, gdzie w komorze silnika znajdziemy zupełnie nowy, wolnossący silnik V12.
Podobnie jak u poprzednika, ma on pojemność 6.5 litra. Sam w sobie generuje moc 825 koni mechanicznych oraz 725 niutonometrów momentu obrotowego. Silnik spalinowy połączony jest jedynie z tylnymi kołami.
Napęd na przód realizowany jest poprzez dwie 150-konne jednostki elektryczne. Z tyłu również dorzucono jeden bezemisyjny silnik, który też generuje 150 koni mechanicznych.
Do dyspozycji kierowcy jest aż 13 trybów jazdy. Wybór odpowiedniego pozwala na zwiększenie lub zmniejszenie sumarycznej mocy dostępnej pod prawą stopą.
W najsłabszym, ale też najbardziej ekologicznym trybie, czyli Citta, działają tylko przednie jednostki elektryczne, które łącznie zapewnią 180 koni mechanicznych. Nie obudzimy wtedy sąsiadów wyjeżdżając spod bloku.
Chcąc pojeździć trochę szybciej możemy wybrać 886-konny tryb Strada lub 907-konny tryb Sport. Najlepsze osiągi uzyskamy jednak wybierając z menu opcję Corsa.
Wtedy do naszej dyspozycji oddanych zostaje aż 1015 koni mechanicznych. Korzystając z procedury startu przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmie 2,5 sekundy i mniej niż 7 sekund od 0 do 200 km/h.
Prędkość maksymalną ograniczono tutaj elektronicznie do 350 km/h. Auto z pewnością pojechałoby szybciej, ale chodzi tutaj o bezpieczeństwo i wytrzymałość opon.
Układ hybrydowy wyposażono w akumulator o pojemności 3,8 kWh. Jesteśmy w stanie ją naładować w około 30 minut z gniazdka, lub w 6 minut korzystając z silnika spalinowego.
Projektanci zastosowali kilka trików, które pozwoliły na zwiększenie docisku aerodynamicznego. Na przedniej osi jest on większy o 33 procent, a na tylnej aż o 74 procent względem Aventadora Ultimae.
Zastosowanie napędu hybrydowego poskutkowało oczywiście zwiększeniem masy własnej. Lamborghini Revuelto „na sucho” waży 1772 kilogramy. To o 220 kilogramów więcej niż Aventador Ultimae.
Wewnątrz znajdziemy tym razem aż trzy ekrany. Przed oczami kierowcy jest 12,3-calowy wirtualny kokpit, na środku deski mamy 8,4-calowy wyświetlacz inforozrywki, a tuż przed pasażerem kolejny wąski 9,1-calowy pasek wyświetlający dane dotyczące jazdy.
Lamborghini Revuelto z pewnością będzie hitem i Włosi nie muszą się martwić o brak klientów. Ceny jeszcze nie znamy, ale prawdopodobnie będzie ona startowała od około 3 500 000 złotych.
> Następca Lamborghini Aventadora z ogromną mocą. Nowy napęd zapewnia 1015 KM (wideo)
1015 koni mechanicznych to oczywiście nie jest ostatnie słowo Lamborghini. Wkrótce powinniśmy zobaczyć kolejne, jeszcze mocniejsze warianty Revuelto. Z pewnością do oferty zawita również odmiana Roadster.