Prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości jest jedną z największych głupot. A już szczególnie wsiadanie za kółko auta, które skrywa pod maską spory potencjał.
Na załączonym nagraniu wideo możesz zobaczyć skutki takiego właśnie postępowania. 44-letni mężczyzna pod wpływem alkoholu lub narkotyków wybrał się na przejażdżkę Porsche Cayenne Coupe.
> Pędząc 200 km/h w Audi A5 na S8 i rozbiła się na barierkach. “Mówiła, że gonią ją demony” (wideo)
Jechał zbyt szybko i w pewnym momencie stracił panowanie nad autem. Uderzył w prawidłowo jadącego kierowce Forda Fiesty i zaklinował się między murem a słupem. Postanowił uciec z miejsca zdarzenia, ale po chwili go złapano.
Sprawcę aresztowano, lecz wyszedł on na wolność po wpłaceniu kaucji. Nie uniknie oczywiście odpowiedzialności i wkrótce stanie przed sądem.
Postawiono mu zarzut jazdy z obniżoną zdolnością psychomotoryczną w wyniku działania alkoholu lub innej substancji psychoaktywnej warunkującej uzależnienie, oraz ucieczkę z miejsca zdarzenia.
> Pijany i bez prawa jazdy wsiadł do Porsche 911. “Wjechał w zaparkowane samochody” (wideo)
Porsche Cayenne Coupe E-Hybrid skrywa pod maską 3.0 litrowy motor V6, który razem z elektrykiem generują łącznie 462 konie mechaniczne. Czas przyspieszenia od 0 do 100 km/h wynosi 5,1 sekundy.
Wyświetl ten post na Instagramie