Niestety, czasami nawet najlepsze układy napędowe nie wytrzymują tak długo, jak byśmy tego oczekiwali. Siły działające na niektóre komponenty potrafią być olbrzymie.
Może się więc przytrafić, że podczas kolejnej próby skorzystania z procedury startu, auto odmówi posłuszeństwa. Wydobędzie się dźwięk, którego żaden kierowca nie chce usłyszeć.
> Chciał pokazać jak działa procedura startu w jego Audi RS7. “Rozjechał swojego operatora” (wideo)
Taka właśnie nieprzyjemna sytuacja przytrafiła się właścicielowi Audi RS6 C7, które zobaczysz na załączonym nagraniu wideo. Osoba za kółkiem chciała efektownie ruszyć do próby sprawnościowej.
Niestety, procedura startu nie zadziałała tak, jak należy. Auto ledwo ruszyło do przodu, a spod maski zaczął dobiegać bardzo niepokojący hałas.
Jest to znak, że należy wyciągnąć telefon, zamówić lawetę i umówić się na wizytę w serwisie. Z pewnością nie będzie ona należała do tanich.
Pod maską tej generacji RS6 pracuje 4.0 litrowy motor V8. W standardowej wersji generuje on 560 koni mechanicznych, a w wydaniu Performance 605 koni mechanicznych.
> Okazyjnie kupił używane RS6 i skoczył na miasto. “Audi rozpadło się jeszcze przed startem” (wideo)
Ta szybsza wersja potrafi rozpędzić się od 0 do 100 km/h w 3,7 sekundy. Prędkość maksymalna tego rodzinnego kombi wynosi natomiast 306 km/h.
Wyświetl ten post na Instagramie
