Kierowca Bugatti umilił mu czekanie na PKS-a. “Śmignął Chironem jak odrzutowcem” (wideo)

Stojąc na przystanku i oczekując na autobus czy tramwaj, często z nudów rozglądasz się po okolicy. Miłośnicy motoryzacji wypatrują w tym czasie ciekawych „okazów” na ulicach.

Bohater załączonego nagrania wideo również znalazł się w takiej sytuacji. Na przystanku pod miastem miał dużo wolnego czasu wyczekując na swój środek transportu publicznego.

Bugatti Chiron Profilee sprzedany za rekordową kwotę. “Możesz za to kupić całe osiedle” (wideo)

Nagle na horyzoncie zobaczył czarną kropkę, która zbliżała się do niego z ogromną szybkością. Wiedział, że nie może być to autobus, tylko coś nieco bardziej ekscytującego.

Po chwili tuż przed nosem przejechało mu Bugatti. To 1500-konny Chiron, którego kierowca trzymał but w podłodze. Nie wiemy jaką tu osiągnął prędkość, ale zdecydowanie nie było to 90 km/h.

Każdy wypad Chironem na miasto to dla niego dramat. “Krzyczą i skaczą z wrażenia” (wideo)

Model ten w bazowej wersji potrafi rozpędzić się od 0 do 100 km/h w 2,4 sekundy, a od 0 do 300 km/h w 13,1 sekundy. Jego prędkość maksymalna została ograniczona elektronicznie do 420 km/h.