Na drogach szybkiego ruchu możemy czasami być świadkami naprawdę niecodziennych sytuacji. Oczy ze zdziwienia przecierał niedawno autor załączonego nagrania wideo.
Właściciel BMW został nagle wyprzedzony z prawej strony przez starego Fiata Palio. Tego samochodu już od dłuższego czasu prawie w ogóle nie widuje się na polskich ulicach.
> To miała być autostrada białych BMW. “Wpadł Passatem TDI i wyjaśnił towarzystwo” (wideo)
Najmocniejsza jednostka napędowa, jaka była montowana pod jego maską, to benzynowe 1.6 generujące aż 103 konie mechaniczne. Z pewnością nie był to demon prędkości.
Nie wiemy co się stało z egzemplarzem widocznym na nagraniu, ale kierowca dużo młodszego BMW miał spore kłopoty z dogonieniem włoskiego hatchbacka. Prędkość na liczniku grubo przekraczała 200 km/h.
> Myśli, że pokrętło głośności odpowiada za moc w Audi. “Zrobił to, by wyprzedzić Passata” (wideo)
Dodatkowo, kierowcy jak gdyby nigdy nic, przeskakiwali między samochodami robiąc sobie z nich coś w rodzaju „pachołków” w slalomie. Właściciel BMW nie odpuszczał do momentu, w którym nie wyprzedził Fiata.
Wyświetl ten post na Instagramie
