Drogi szybkiego ruchu kuszą niektórych kierowców do wciśnięcia gazu do dechy. Są tacy, którzy widząc przed sobą kilka pustych pasów ruchu, nie mogą się oprzeć.
Zdarza się to oczywiście również wśród posiadaczy samochodów sportowych, z wielkim potencjałem pod maską. Na takiego właśnie kierowcę trafili ostatnio policjanci z Wrocławia.
> Pan wrażliwy z BMW przekroczył prędkość o 100 km/h. Po chwili już się tak nie spieszył (wideo)
Patrol drogówki w nieoznakowanym radiowozie zauważył czarną Corvette C7. Wideorejestrator zamontowany w policyjnym aucie wykazał w pewnym momencie, że amerykański wóz pędzi z prędkością 202 km/h.
Było to w miejscu, w którym dozwolona szybkość to maksymalnie 120 km/h. Funkcjonariusze od razu postanowili dogonić i ukarać siedzącego za kółkiem jegomościa.
42-letni mężczyzna otrzymał mandat w wysokości 2500 złotych, a do jego konta dopisano 15 punktów karnych. Znikną one z niego dopiero po 2 latach od momentu opłacenia należności.
> Ukrainiec “cisnął” 200 km/h pod zamykającymi się szlabanami. “Uciekał przed policją” (wideo)
202 km/h to oczywiście nie jest szczyt możliwości Corvette C7. Pod maską odmiany Z06 pracuje jednostka V8 o mocy 659 koni mechanicznych. Prędkość maksymalna tego auta to 315 km/h.
https://youtu.be/OdrTkiTBPo4?t=5