Zachciało się driftowania na drodze publicznej. “Aż mu silnik wyskoczył spod maski” (wideo)

Wsiadając za kierownicę powinniśmy pamiętać o obowiązujących nas przepisach. Niestety, niektórzy kierowcy nie zwracają na nie uwagi i jeżdżą jak im się podoba.

Są tacy, którzy uważają że pozjadali wszystkie rozumy i potrafią kontrolować samochód w każdych warunkach. Często przekonują się boleśnie, że jest zupełnie inaczej.

“Niespełniony drifter” przesadził z gazem w BMW. “Wypadł z drogi i skosił dwa znaki” (wideo)

Szaleństwa za kółkiem stwarzają ogromne zagrożenie, nie tylko dla kierowcy, ale również innych uczestników ruchu. Jeden z przykładów możesz zobaczyć na załączonym nagraniu wideo.

Do potężnego zderzenia doszło najprawdopodobniej podczas próby „driftu”. Niestety, samochód uderzył w betonową barierę i po chwili stanął w płomieniach.

Gość z M3 myślał, że jest Królem Driftu. “Życie szybko zweryfikowało jego umiejętności” (wideo)

Siła uderzenia była tak duża, że spod maski wypadł cały silnik. Zatrzyzmał się on dopiero na samochodzie, który kawałek dalej nadjeżdżał z naprzeciwka.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez VIGA MOTOR (@vigamotor)