Stracił panowanie nad Lamborghini i wylądował na słupie. “Auto rozerwało się na pół” (wideo)

Jazda z nadmierną prędkością, szczególnie na niebezpiecznych i krętych drogach, nie jest dobrym pomysłem. Może się to skończyć naprawdę poważnym wypadkiem.

Skutki jednego z nich możesz zobaczyć na załączonym nagraniu wideo. Widzimy na nim, jak służby ratunkowe próbują odholować zniszczone Lamborghini Murcielago.

Wyjatkowy Aventador SVJ Roadster zniszczony. Spłonął po uderzeniu przez Lamborghini (wideo)

Właściciel włoskiego supersamochodu przesadził z prędkością, stracił panowanie nad autem i wypadł z drogi. Uderzył centralnie w słup telegraficzny.

Samochód został przełamany w połowie, co utrudniało wyciągnięcie wraku ze zbocza. W pewnym momencie, Lamborghini rozerwało się na dwie części.

Trudno w to uwierzyć, ale podobno kierowca przeżył ten koszmarny wypadek. Nie obyło się oczywiście jednak bez obrażeń. Mężczyzna trafił do szpitala.

77-latek podczas wyścigu zniszczył Lamborghini przy 350 km/h. “Chociaż go pokonałem” (wideo)

W komorze silnika Lamborghini Murcielago pracuje wolnossąca jednostka V12 o pojemności 6.2 litra. Kierowca ma do dyspozycji moc 580 koni mechanicznych, która pozwala na przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 3,8 sekundy.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Ryder Harding (@ryder.harding)