Kiedy przesadzimy z prędkością na drodze szybkiego ruchu, możemy się liczyć z niezbyt miłym spotkaniem z policjantami. Funkcjonariusze w nieoznakowanych radiowozach tylko czekają na nasze przewinienia.
Zazwyczaj oczywiście nie zatrzymają nas na poboczu dwupasmówki, bo byłoby to zbyt niebezpieczne. Należy podążać za policjantami do najbliższego MOP lub zjazdu.
> Policjanci myśleli, że gość na skuterze nie ma z nimi szans. “Wykiwał ich jak chłopców” (wideo)
Autor załączonego nagrania wideo również coś przeskrobał i dostrzegli to funkcjonariusze z nieoznakowanej Skody Superb. Policjanci przy pomocy specjalnego wyświetlacza nakazali jazdę za radiowozem.
W pewnym momencie auta dojechały do rozwidlenia drogi. Zatrzymywany kierowca uznał, że jest to jego szansa na ucieczkę. Wyczekał odpowiedni moment i „dał w długą”.
> Policjant zatrzymał jego BMW M5 do kontroli. “Wyczekał odpowiedni moment i rura” (wideo)
Nie wydaje nam się jednak, żeby poprawił tym swoją sytuację. Policjanci z pewnością mają uwiecznione na nagraniu tablice rejestracyjne jego samochodu. Zidentyfikowanie kierowcy nie zajmie im zbyt dużo czasu.
Wyświetl ten post na Instagramie