Oddał Forda na przegląd i poszedł do restauracji. Zdębiał na widok swojego auta (wideo)

Oddając samochód do mechanika chcesz mieć pewność, że zostawiasz go w dobrych rękach. Niektóre naprawy chwilę trwają, więc czasami decydujesz się wybrać do pobliskiej restauracji, żeby coś zjeść. Tak samo uczynił autor załączonego nagrania wideo. Po zostawieniu swojego Forda Fiesty na umówiony wcześniej przegląd, skoczył do pobliskiego „Maczka” skorzystać z serwowanej tam oferty śniadaniowej.

Jedząc kanapkę z jajkiem nie mógł uwierzyć własnym oczom. Po chwili zauważył, że na parkingu pojawił się jego Ford. Okazało się, że jeden z mechaników również zgłodniał i po szybkiej weryfikacji kuponów na aplikacji podjął decyzję o zakupie posiłku. Nawet przez myśl mu nie przeszło, żeby podjechać własnym samochodem.

Właściciela zaskoczyło, że mechanik wykorzystał auto klienta w celach prywatnych. Mechanik próbował się bronić mówiąc, że wykonanie przeglądu i wymiana części wymagało krótkiej przejażdżki. Po tych słowach, „właściciel trochę się uspokoił”.

Dla tego salonu jest to normalne

Po powrocie na serwis klient oczywiście pokazał dyrektorowi obiektu załączone nagranie i po ludzku zapytał, czy to normalne. Usłyszał, że jak najbardziej jest to w tym warsztacie dopuszczalne. Właściciel auta ostatecznie przyznał, że tak naprawdę nie jest zły na tę sytuację. Ciekawe, czy gdyby jednak chodziło np. o Forda Mustanga 5.0, to czy też skończyłoby się tak miło?

@euqir78 # #mechanic #inspection #carinspection #tfisgoingon ♬ original sound – Rique